wtorek, 8 października 2013

Moja Opinia: Yankee Candle Kolekcja Zimowa 2013

Witajcie :)

Coraz bliżej Święta, coraz bliżej Święta... To prawda, chociaż osobiście zazwyczaj zaczynam przygotowania do nich na początku grudnia. Niestety, rynek rządzi się swoimi prawami i już możemy spotkać w sklepach świąteczne akcenty. O ile mam sporo zastrzeżeń do ozdób choinkowych w październiku, o tyle zimowo – świąteczna kolekcja Yankee Candle bardzo mnie ucieszyła i kupiłam ją jak tylko pojawiła się w sklepie internetowym Mydlarnia Chocobath. 


Ostatnie wieczory spędzałam w towarzystwie świątecznych zapachów i przyznam, że miło było poczuć te jakże lubiane przeze mnie aromaty. Przewąchałam, przemyślałam i dziś napiszę Wam kilka słów o każdym z nich.


Tradycyjnie, w skład kolekcji wchodzą cztery zapachy. Są to:
Merry Marshmallow - słodkość, puszystość i waniliowa kremowość pianek marshmallow przywołają uśmiech na twarzy każdego łasucha
Snowflake Cookie - pyszne i słodkie świąteczne kruche ciasteczka z różowym lukrem
Christmas Memories - mocno przyprawiony cynamonem, anyżem i goździkami grzaniec z nutą imbirowych pierników
Season of Peace - chłodna, cicha zimowa noc zaklęta w zapachu świeżych, mroźnych płatków śniegu z nutami białego piżma i delikatnej mięty


Odkąd tylko zobaczyłam zapowiedź zimowej edycji wiedziałam, że wszystkie zapachy będą moje. Ogólnie rzecz ujmując – nie zawiodłam się


MERRY MARSHMALLOW


Na obrazku uśmiechają się do nas piankowe bałwanki, które są moim zdaniem urocze. Sam zapach jest natomiast przesłodki. Odrobinę przypomina mi Fireside Treats, który wchodził w skład kolekcji letniej, z tym że tamten był troszkę mniej słodki i pudrowy. Merry Marshmallow jest po prostu słodką, waniliową pianką. Zapach jest bardzo intensywny, utrzymał się w moim pokoju kilkanaście godzin. Idealny dla osób, które lubią otaczać się ciepłymi, słodkimi zapachami, a także są fanami budyniu waniliowego.


SNOWFLAKE COOKIE


Śliczny, różowy wosk oraz kolejna urocza naklejka (swoją drogą – wszystkie są urocze :D) skradły moje serce. Zapach przypomina mi truskawkowo – waniliowo – kokosowe wafelki. Kojarzy mi się z leniwymi wieczorami spędzonymi pod kocem w towarzystwie słodkich ciasteczek. Wszyscy, którzy lubią słodkości będą nim zachwyceni. Podobnie jak Merry Marshmallow jest bardzo ciepły i intensywny, długo utrzymuje się w pomieszczeniu.


CHRISTMAS MEMORIES


Czerwony kolor wosku i pierniczek na naklejce nie pozostawiają wątpliwości – jest to zapach Świąt. Pierwsze wyczuwalne nuty są lekko ostre, cynamonowo – anyżowe. Po chwili czuję już tylko świąteczne pierniczki. Zapach rzeczywiście przywołuje wspomnienia chwil spędzonych z grzanym winem (stąd te ostrzejsze nuty) w towarzystwie słodkich pierniczków


SEASON OF PEACE


Ten zapach był dla mnie największą zagadką. Patrząc na obrazek na naklejce zastanawiałam się jak można odwzorować zapach zimowej atmosfery. Pierwsze wyczuwalne nuty są miętowe, bardzo chłodne. W tle odczuwalne jest jednak piżmo, które dodaje całości delikatnego ciepła. Całość jest bardzo wyciszająca. Kojarzy mi się ze spokojnym spacerem w śniegu po kolana, kiedy ubrane w ciepłą kurtkę odczuwamy mróz tylko na uszach i policzkach.


Gdybym miała wybrać jeden zapach, który bym kupiła raz jeszcze miałabym spory problem. Nie potrafię tego zrobić, dlatego kupiłabym wszystkie. Ba, ja kupię je wszystkie przy okazji najbliższego zamówienia, które już niebawem!

Jeśli jednak Wy nie wiecie który zapach wybrać poradzę tak: osoby uwielbiające słodkości kierują się ku Merry Marshmallow oraz Snowflake Cookie. Fani cynamonu, pierników i korzennych nut wybierają Christmas Memories. Season of Peace kupują wszyscy :)

Pozdrawiam,
Asia.

16 komentarzy:

  1. Zrobiło się trochę świątecznie ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajne woski, ale w sumie jeszcze ich nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może zdecydujesz się na ich zakup, kiedy już Święta będą trochę bliżej :D

      Usuń
  3. właśnie złożyłam swoje pierwsze zamówienie miałam olbrzymi problem z wybowem wosków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja za pierwszym razem też tak miałam. Teraz już wiem, czego szukać :) Ciekawa jestem Twojej opinii na ich temat :)

      Usuń
  4. Pospieszyłaś się z tymi świetami ;D Ciekawa jestem tych zapachów ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czego się nie robi dla Czytelników... :D

      Usuń
  5. Zachęciłaś mnie do ich zakupu:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy9:45 AM

    Oooo, chyba wszystkie mi przypadną do gusty:)) AO

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo byłam ciekawa tej kolekcji, myślę, że mi również się spodoba, to co opisujesz jest jak najbardziej w moim guście :) Ach te Yanke...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to nic tylko kupować i czekać na Święta :D

      Usuń
  8. Anonimowy7:10 PM

    uwielbiam Season of Peace ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Na razie z tych wszystkich zapachów najbardziej podoba mi się Snowflake Cookie - bardzo słodki, ale taki właśnie lubię.

    OdpowiedzUsuń